-Zaprowadziłyście mnie tu siłą.-powiedziałam niemal oburzona.
Ubrały mnie i uczesały. Nie chciałam tego. Poszłam tam ,aby się upić i zapomnieć
o bólu ,którym jest tęsknota. Tak też zrobiłam. Dziewczyny znalazły
sobie jakiś gości i wybyły. A ja zostałam sama. A to wredne.
Postanowiłam potańczyć. Nogi same ciągnęły mnie do piosenki.
Tańczyłam ,a raczej wywiałam tyłkiem w różne strony. Matko jaka siara.
- Fizzy , co ty wyrabiasz ? - pomyślałam .
Karciłam sama z siebie w myślach.
Nagle poczułam czyjeś ręce na biodrach. Ktoś przytulał się do mnie od tyłu.
Czułam jego oddech na szyi. Szepnął mi w ucho.
-Ciesze się że cię widzę..
odwróciłam się i zobaczyłam kogoś przez co moje serce
zaczęło bić szybciej. To był Zayn .
- Co ty tutaj robisz ?zaczęło bić szybciej. To był Zayn .
Zapytałam oburzona kiedy wyszliśmy przed budynek klubu .
- Przylecieliśmy z chłopakami trochę wcześniej ja postanowiłem się trochę rozerwać .
Uśmiechnął się dość łobuzersko czego ja nie lubiłam z jego strony .
- I widzę że wspaniale trafiłem.
Powiedział i szybko zmienił dystans między nami podchodząc do mnie.
Cofałam się małymi krokami do tyłu lecz natchnęłam się na wysoki mur .
- Cholera . - szepnęłam cicho .
Zayn otulił moje biodra swoimi ciepłymi dłońmi i powoli przybliżał ,
swoją twarz do mojej .
- Powiedz Fizzy a przestanę .
Nie mogłam wydusić z siebie tego przeklętego "nie".
Musnął opuszkami palców mój policzek. Był coraz bliżej.
Gdy nagle dopadło nasz światło fleszy. Szybko odsunęliśmy się od siebie.
Chciałam uciec do środka ,ale Zayn pociągnął mnie w stronę swojego samochodu.
Szybko pojechaliśmy w stronę domu.
Wysiadłam gwałtownie z auta a on za mną .
- Jesteś totalnym idiotą rozumiesz ?
- Fizzy ...
- NIE !! Przestań ja mam chłopaka a ty dziewczynę ogarnij się wreszcie Zayn .
Zachowujesz się jak ostatni dupek tego świata , jesteś jednym słowem żałosny .
Wykrzyczałam chłopakowi prosto w twarz i weszłam do domu .
Poszłam jak najszybciej do łazienki zmyć to z siebie wszystko , jego zapach z siebie .
Czemu on to robi ?? I czemu ja się nie mogę tak opanować , czemu nie mogę
powiedzieć tego cholernego " NIE" kiedy się tak do mnie zbliża ?
Prawię " znów " zdradziłam Nialla , jestem żałosna jak Zayn .
* perspektywa Zayna *
Wstałem rano i zszedłem na dół do kuchni. Musiałem się napić.
Nie miałem jakiegoś wielkiego kaca ,czy coś. Mało wczoraj wypiłem.
Prawie w ogóle ,jedno piwo może dwa . Więc tak jak chciałem tak też zrobiłem.
Usiadłem przy stole i umoczyłem usta w chłodnej wodzie. Nagle usłyszałem jak drzwi wejściowe trzaskają ,a do kuchni wchodzi wściekły Nialler .
Rzucił mi prosto przed twarz gazetę a na stronię głównej moje i Fizzy zdjęcie oraz napis
" Czyżby Zayn Malik z One Direction zdradzał swoją dziewczynę z siostrą Louisa Tomlinsona , Fizzy ? "
Mimowolnie moje kąciki ust uniosły się ku górze i lekko się zaśmiałem .
- I co ?? - zapytałem sarkastycznie .
- Jak to co?! Wytłumacz mi co się wczoraj zdarzyło na tej pieprzonej imprezie. -opar się rękami o stół i nachylił nade mną. -Mów. -powiedział oschle.
-Nic. Sprowokowali to zdjęcie.-skłamałem.
-Jak to "sprowokowali" tu ,autentycznie widać że... -przerwałem mu.
-Że co..?
- Kurdę Zayn co się z tobą dzieje do cholery ??
- Nic !! - odparłem .
- Zmieniłeś się w oschłego i zapatrzonego w siebie chłopaka .
- Nie prawda , to po prostu tobie coś siada na mózg . !!
Odpowiedziałem i ruszyłem w stronę schodów do pokoju .
* perspektywa Nialla *
Ale
przecież Fizzy mi obiecała. Nie wiem już co myśleć.
Najlepiej jak pójdę
do niej i z nią porozmawiam. Tak też zrobiłem.
Wszedłem po schodach i Otworzyłem lekko drzwi.
Jeszcze spała.
Podszedłem do łóżka i położyłem się obok niej.
Wyglądała
tak niewinnie a zarazem słodko . Lekko zaczerwienione policki i
rozchylone usta.
Uśmiechnąłem się. Odgarnąłem jej kosmyk włosów za ucho.
-Kocham cię..-powiedziałem i ucałowałem lekko jej kącik ust.
Ciąg dalszy nastąpi ...
Witam was znowu i przepraszam , że tak długo nie pisałam .
Jak widzicie jest już nowy 11 rozdział no i mam wielką nadzieje , że się
wam spodoba :)
+ Przypominam komentujcie to motywuje :-*
~Fizzy
super blog mi się bardzo podoba czekam na ciąg dalszy
OdpowiedzUsuńDalej!!!!!!!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne. *-*
OdpowiedzUsuńNie wiesz nawet jak bardzo chciałabym napisać długi komentarz, ale niestety nie potrafię takowych pisać. :d
No cóż, mówią ,że chęci się zawsze liczą. xd
Pozdrawiam i czekam na NN. ♥